Zajmująca się od lat sprawami odpowiedzialności hierarchów kościelnych za nadużycia seksualne, posłanka Lewicy z Torunia Joanna Scheuring-Wielgus stwierdziła na swej konferencji prasowej, że Państwowa Komisja ds. Pedofilii... nie rozliczy winnych.
Tę swoją tezę wsparła dwuletnim doświadczeniem w zbieraniu materiałów o przestępstwach i kryciu ich przez kolejnych hierarchów w Polsce.
– Państwowa Komisja ds. Pedofilii nie ma żadnych narzędzi do zbadania akt kościelnych ani przesłuchania biskupów! – powiedziała J. Scheuring-Wielgus.
Komisja postąpiła słusznie, kierując list do Watykanu o utrudnianie jej pracy przez Episkopat i prosząc o pomoc w udostępnieniu dokumentów dotyczących polskich księży.
Posłanka przypomniała, że rok temu złożyła do laski marszałkowskiej projekt ustawy o Komisji ds. Pedofilii, w której znalazły się brakujące dziś rozwiązania umożliwiające jej skuteczną działalność.
Zapowiedziała, że lada dzień złoży nowelizację ustawy.
Na 40 zawiadomień o przestępstwach w kościele, złożonych przez posłankę do Komisji ds. Pedofilii, 30 zostało przez tę Komisję uznanych za zasadne, ale prokuratura wręcz odwrotnie – oceniła je jako niewarte zastanawiania się.
Joanna Scheuring-Wielgus zwróciła też uwagę na raport NIK o uchybieniach budżetowych w 2020 r., gdzie nie zabezpieczono pieniędzy dla Komisji, a jedynie o potrzebne fundusze uszczuplono budżet Rzecznika Praw Dziecka.
Posłuchaj zapisu konferencji TUTAJ
Opr. nim, 29 czerwca 2021 r.