13 października br. podczas obrad plenarnych Sejmu poseł Jan Szopiński pytał jak to z tym murem na granicy polsko-białoruskim będzie, bo szokująca okazała się wiadomość, że na trzeci już rodzaj zabezpieczenia granicy rząd planuje wydać 1,6 miliarda złotych, rezygnując przy tym z procedury zamówień publicznych, czyli kontroli społecznej wydatkowania z naszych podatków tak dużej kwoty. Czy celem jest wybudowanie muru, czy tylko jego… budowanie?
„– Odbywa się na tej sali debata o stanie wyjątkowym – pan prezydent nie ma czasu! Takoż i pan premier nie ma czasu. Ale dzisiaj mamy gorszą sytuację – otóż budujemy mur na granicy, a czasu nie ma minister obrony narodowej, czasu nie ma minister spraw wewnętrznych…
Panie prezydencie, zwierzchniku sił zbrojnych budują panu na granicy mur, niech pan w końcu będzie prezydentem naszej ojczyzny! Lewica apeluje do pana od dawna: niech pan zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego! Niech pan na tej Radzie Bezpieczeństwa Narodowego podyskutuje o sytuacji na polskiej granicy.
Wy lubicie tylko szczuć i napuszczać Polaków, a wtedy, kiedy jest dyskusja w Sejmie, to po prostu was nie ma.
Wczoraj rząd przyjął ustawę o murze. Wcześniej wydano wiele pieniędzy na druty kolczaste, tzw. zintegrowaną zaporę inżynierską. Pojawiły się w mediach informacje, że my wspieramy Białoruś i ten drut pochodzi z Białorusi.
Panie ministrze, niech pan jednoznacznie powie, że ten drut jest polskim drutem. Jest też informacja, że jak będziemy budowali ów mur, to zwrócimy się do Białorusi o cement, bo tam jest cement tańszy niż w Polsce. Czy to są prawdziwe informacje?
Ale na pewno prawdziwą informacją jest to, że 27 września w tym Sejmie wiceminister obrony narodowej powiedział, że my już na granicy z Białorusią budujemy umocnienia i powiedział, że ta budowa się rozpoczęła. Zatem – na polskiej granicy będą trzy rodzaje umocnień? Będzie drut, będzie mur, który buduje pan Skórkiewicz – wiceminister obrony narodowej i jeszcze jakiś trzeci mur?
Wytłumaczcie to Polakom, bo Polacy tego za jasnego czorta zrozumieć nie potrafią.
Posłuchaj nagrania wystąpienia J. Szopińskiego, klik foto
Wtedy pan Skórkiewicz zaznaczył, że posterunki będą budowane w systemie Hesco Bastion. To zapory z worków poliestrowych wzmocnionych stalowym szkieletem, wypełnione ziemią, które można szybko zbudować. Są to urządzenia chroniące przed ogniem z broni strzeleckiej i odłamkami. Technologia ta była powszechnie stosowana w Afganistanie i Iraku.
Co my w Polsce będziemy ostatecznie budowali – czy jedno, czy drugie, czy w końcu Agencja Mienia Wojskowego będzie organizatorem przetargu na budowę tej fortyfikacji i czy do tego przetargu zostaną dopuszczone polskie firmy.
Dla medyków – nie ma, dla nauczycieli nie ma, dla pracowników sadów – nie ma, a 1,6 miliarda złotych tak od razu znalazło się z kieszeni na budowę muru.
Czy będziecie budować mur, tak jak prom, samochody elektryczne, helikoptery, czy elektrownie w Ostrołęce? To Polacy będą zadowoleni, że pieniądze do nich wrócą i będą dla tych grup społecznych, o których mówimy.
Wicepremier powiedział, że już wybrani zostali wykonawcy. Ustawa o zamówieniach publicznych w budowie tego muru jest wam przecież niepotrzebna. Przy wyborach manipulowaliście, teraz będziecie manipulowali i w związku z tym apeluje do mieszkańców województwa podlaskiego i lubelskiego – sprawdźcie jak będzie budowany ów mur.
Jeden przecinek sześć miliarda złotych to są pieniądze Polaków, musimy razem patrzeć tej władzy na ręce, bo ona nic nie zbuduje, a pieniądze wyda, nasze pieniądze!”.
Opr. nim, 13 października 2021 r,