Deklaracja Szymona Hołowni to nie jest dla nikogo zaskoczenie, pan marszałek od wielu tygodni podkreślał, że będzie kandydował. Nie tak dawno mówił też o tym premier Kosiniak-Kamysz, że będzie to wspólny kandydat Trzeciej Drogi.
Dziś nie ma kandydatów niezależnych, bez względu na to, jak kto będzie się plasował na politycznej scenie. Szymon Hołownia jest liderem formacji politycznej, która współrządzi Polską. Jest też dobrym marszałkiem Sejmu i dobrze się z nim współpracuje.
Jak wystawi kogoś Lewica, to będzie to kandydat lub kandydatka Lewicy. Mamy o czym opowiedzieć, o sukcesach w rządzie: podwyżki dla nauczycieli, 20-procentowa podwyżka dla budżetówki, program „Aktywny Rodzic”, „Renta Wdowia”. A to co przed nami to mieszkania, na 2025 r. zaplanowano olbrzymie środki na budowę mieszkań na wynajem.
Chcemy zawalczyć w tych wyborach i pokazać, że jesteśmy ważnym elementem na polskiej scenie politycznej. Bez względu na to kto wejdzie do drugiej tury wyborów prezydenckich, to Lewica będzie wspierała kandydatkę lub kandydata koalicji 15 października.
Chcemy dokonać zmiany w Polsce, jeżeli wygra kandydat PiS-u byłaby dla Polski straszna. Dalej blokowano by ustawy, czy też zatrzymano by naprawę wymiaru sprawiedliwości. Prezydent Duda mówił, że będzie z nami współpracował, aby później zawetować ustawę okołobudżetową. To trzeba przerwać, dlatego kandydat koalicji 15 października musi wygrać te wybory.
Wygrana kandydata PiS-u to zła wiadomość dla Polski i trudniejsze rządzenie, ponieważ wybrany by został notoryczny przeszkadzacz.
Krzysztof Gawkowski, wiceminister i minister cyfryzacji
TVN 24, 13 listopada 2024 r.